Chleb żytni razowy na zakwasie
Przepis na dużą keksówkę lub 2 małe
Zaczyn:
- 0,5 szklanki zakwasu z mąki żytniej razowej
- 1 szklanka letniej wody
- 2 szklanki mąki żytniej razowej
Składniki na zaczyn dokładnie mieszamy i odkładamy na 12 godzin w ciepłe miejsce.
Ciasto właściwe:
- zaczyn
- 1,5 szklanki wody
- 1 łyżka soli
- 1 łyżka brązowego cukru
- 1 łyżka oliwy
- 4 szklanki maki żytniej razowej
Do zaczynu dodajemy cukier, oliwę i wodę i dokładnie mieszamy po czym powoli dosypujemy mąkę z solą. Drewnianą łyżką dokładnie wyrabiamy ciasto i odkładamy na godzinę w ciepłe miejsce. Po godzinie ciasto przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy do wyrośnięcia na 3-4 godziny. Co jakiś czas wierzch ciasta możemy skrapiać wodą. Gdy ciasto wyrośnie wkładamy foremkę do zimnego piekarnika i pieczemy w 200 stopniach przez godzinę. Studzimy na kratce kuchennej. Jeżeli mamy młody zakwas możemy dodać łyżeczkę drożdży do ciasta aby nie zrobił się nam tzw. gniot.
Chleb żytni razowy na zakwasie,Zobacz podobne przepisy
loading...
Upiekłam wg powyższego przepisu. ZNAKOMITY chleb. Cudownie się kroi, Smak niepowtarzalny. Nie sprawdzę jak długo może być przechowywany. Po dwóch dniach od upieczenia nie było ani kawałka. Nie mogę pisać o okruszka – bo nie było. Ten chleb się nie kruszył.
Bardzo się cieszę, że chlebek smakował
Polecam także chleb wielozbożowy z ziarnami -jest jeszcze lepszy
Zrobiłam chlebek już dwa razy- rewelacja ( zakwas również ). Używałam mąki pszennej razowej, bo nie miałam innej, no i dorzuciłam różne ziarna. Koleżankom również smakował
. Jednak mam pytanko odnośnie bułeczek- dlaczego moje bułki nie chcą rosnąć w górę, tylko „rozłażą” się na blaszce? Za rzadkie ciasto? Co mam zrobić, żeby rosły w odpowiednia stronę?
Pozdrawiam
Cieszy mnie, że chlebek smakował a jeżeli chodzi o bułki to rzeczywiście może to być kwestia za rzadkiego ciasta ( proszę spróbować dodać więcej mąki) i już po wyrośnięciu bułek na blaszce ( powinny podwoić swoją objętość) należy je rękoma lekko uformować tak aby poszły lekko w górę. Jak by te rzeczy nie podziałały można też dodać troszkę więcej drożdży.Pozdrawiam:-)